wtorek, 21 maja 2013

Survival school.

kasza manna z otrębami na mleku sojowym z cynamonem, jabłkiem i milką z orzechami i rodzynkami w słoiczku po maśle orzechowym bez soli i cukru 
semolina with brans on soy milk with cinnamon, apple and milka with nuts & raisins in the jar of peanut butter 


W szkole chyba chcą mnie zamordować sprawdzianami i kartkówkami. Jutro dwie, w czwartek trzy, w piątek dwie, a w poniedziałek wszystko od nowa - tak, aż do Bożego Ciała i po nim także. Nie opłaca się chorować, oj nie (a nadal pokasłuję). 
To nie jest zwykła szkoła, to szkoła przetrwania. 

Jutro kolejna część testów alergologicznych - oby, oby, oby. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz