piątek, 4 stycznia 2013

Murderous diet & positive jar.

owsianka na mleku sojowym z miodem, mielonym ostropestem plamistym, orzechami włoskimi, suszonymi żurawinami i morelami, z mandarynką
oatmeal boiled with soya milk, with honey, milk thistle, walnuts, dried carnberriers and apricots, with mandarin


Popełniłam poważny błąd - nie można zbyt entuzjastycznie nastawiać się do rzeczy nowych, by uniknąć rozczarowania, a ja właśnie tak nastawiłam się na nową dietę. No i mam - kolejny problem na głowie. Jadłospis zawiera w każdym posiłku ilość pokarmu przypuszczalnie dwa razy większą niż w samym szpitalu, a matka nastawiła się na pilnowanie mnie co do grama. Nie dam rady. A byłam tak pewna, że dam. 




Biorę udział w projekcie wspomnień ściągniętym od whiness. Ciekawe, czy znajdę szczęśliwe momenty w każdym z 365 dni. 

słoiczkowy baner

1 komentarz:

  1. wygląda pysznie *.* nie bój się wielkości posiłków, przyzwyczaisz się w końcu.
    trzymaj się <3

    OdpowiedzUsuń